Mój życiorys.

Urodziłam się 5 lutego w Nowym Targu. Od urodzenia mieszkałam w Koniówce, koło pięknego mostu i wodospadu z okna miałam widok na pola i wodę. Pochodziłam z rodziny rolniczej. Mój ojciec Kazmierz Długopolski, ktorego bardzo kochałam odszedl do Boga za wcześnie. Została mi tylko mama Antonina Długopolska i 3 siostry i brat Jozek. SKONCZYŁAM SZKOŁĘ PODSTAWOWĄ w Podczerwonem. Potem poszłam do zawodowej w Zakopanem im. H.MODRZEJEWSKIEJ. Tam jako tako się uczyłam:))))))))))* uczyłam się dziewiarstwa, robienia na maszynie dzianiny, ktorego to zawodu tak bardzo za młodu nie lubiłam, a poszłam do takiej szkoły, szalik robiłam na drutach chyba 6 lat i jeszcze nie skończony został:))))))*a w dziewiarstwie miałam 5+ wszyscy się dziwili ze dobrze mi idzie na maszynie dziewiarskiej zawsze pierwsza zrobiłam nawet szalik mi z maszyny nie spadl:))))* Maria Figus była moją nauczycielką, którą bardzo lubiłam i z technologii Ryszard Kil. Jako mała dziewczynka lubialam jeździć na traktorze i koniem furmanić. Lubiałam prace na roli bez wyjątku jaka. Najwięcej traktorem jeździć. Zawsze marzyłam. żeby mieć swój traktor. Jak juz miałam, musiałam do USA WYJECHAĆ i zostawić traktor i wszystkie maszyny rolnicze. Takie to ze mnie dziywce skromne rolnicze. Reszta niech sami mnie ocenią jak a będę do konca nie wiem każdy się zmienia a ja się nie chce. W 1993 wyjechałam do CHICAGO z mężem i dziećmi taki los do bebna wpadl emigranta. Mari Gromskiej W chicago:))))))))))*



© 2002-2004
Page designed by
www.kwiatek.krakow.pl

E-MAIL